Katarzyna Solga

Rafał Chmielewski

Wspieramy kancelarie prawne w zdobywaniu wspaniałego Świata. Robimy to już od kilkunastu lat. Współtworzymy web.lex Bookkeeping - Najwygodniejszą Księgowość Prawniczą.
[Więcej >>>]

Księgowość prawnicza

Jak najwygodniej założyć kancelarię prawną?

O tym jest ten blog przecież HAHAHA!!! 🙂

No ale gdybyś mnie zapytał / zapytała, co zrobić, aby dobrze dla siebie (czyli biorąc pod uwagę ulgi w ZUS, podatki, VATy i inne groźnie brzmiące rzeczy) założyć działalność prawniczą, to co miałbym Ci odpowiedzieć?

Już odpowiadam …

Jak najwygodniej założyć kancelarię prawną – oto odpowiedź na pytanie

Otóż w naszej Najwygodniejszej Księgowości Prawniczej ostatnio przyjęliśmy do księgowania kilkanaście nowych kancelarii prawnych. Był sierpień, a więc miesiąc ślubowań w różnych izbach prawniczych, a więc… wielu prawników planowało wówczas założenie własnej kancelarii z początkiem września, albo października.

I … każdy z nich (powtarzam: KAŻDY / KAŻDA) prosił nas o asystę przy składaniu wniosku do CEIDG.

I wiesz co?

Mnie to się wydaje najrozsądniejsze wyjście z tej sytuacji.

Kiedy robisz to samodzielnie, to zejdzie Ci z tym jakieś dwa dni. Albo lepiej. A i tak nie jesteś pewien, czy wszystko zrobiłeś dobrze.

Kiedy zaś korzystać z pomocy osoby ogarniającej ten cały zosowo-pitowo-vatowy-i-nie-wiem-jeszcze-jaki galimatias, to założenie działalności gospodarczej trwa 20 minut.

Jak najwygodniej założyć kancelarię prawną

Jak się odbywa zakładanie kancelarii przy asyście naszej księgowej (Kasi / Beaty)?

Proces jest taki:

  1. umawiacie się na konkretną godzinę
  2. Kasia / Beata wysyła Ci mailem linka do spotkania na Zoomie
  3. o umówionej godzinie Kasia/Beata łączy się z Tobą
  4. włącza opcję share the screen, aby śledzić Twoje ruchy na Twoim pulpicie
  5. Ty sobie odhaczasz w „ptaszki” jednocześnie rozmawiając z Kasią / Beatą i rozwiewając różne wątpliwości

Tak to wygląda.

W ten sposób masz założoną kancelarię w 20 minut. Sprawnie, szybko, dobrze, odpowiednio do Twojej sytuacji, w przyjemnej atmosferze i oczywiście bezpłatnie.

Potem już tylko czekasz na nadanie numeru NIP.

Fajnie?

Oczywiście!

Myślę, że to jest właśnie najlepszy sposób zakładania kancelarii prawnej.

Jeszcze kilka ważnych myśli

Ważne – wniosek o wpis do CEIDG możesz złożyć wcześniej, niż planujesz rozpoczęcie swojej działalności.

Wiele osób myśli, że z dniem złożenia wniosku zakładana jest działalność.

Otóż nie. We wniosku możesz zaznaczyć, od jakiej daty przyszłej Twoja działalność startuje. Moment ten ma znaczenie dla składki w ZUS.

Ważne  – data rozpoczęcia działania Twojej kancelarii jest … kurczę… dniem, w którym powinieneś / powinnaś otworzyć szampana!!!!

To jest moment, w którym wkraczasz na nową ścieżkę w swojej zawodowej historii. Od tego dnia nic już nie będzie takie same! Co więcej, to jest jakby inicjacja – przejście z dziecięctwa w dojrzałość. Od tej pory nie jesteś już wolnym strzelcem, ale poważnym przedsiębiorcą, ze wszystkimi tego konsekwencjami. 🙂

Gratulacje!

Pamiętaj o tym dniu.

Pamiętaj o nim, aby uczcić go za każdym razem, rok do roku.

🙂

Jeśli świadczysz pomoc prawną z urzędu, wystawiasz faktury dla sądu lub prokuratury za pomoc prawną. Warto więc wiedzieć, jak prawidłowo wystawić taką fakturę.

Obowiązuje tu szczególny moment powstania obowiązku podatkowego, z datą otrzymania całości lub części zapłaty. Wymagane jest również oznaczenie „metoda kasowa

Zatem VAT z tej faktury zapłacisz do urzędu dopiero po otrzymaniu pieniędzy od sądu lub prokuratury, nawet jeśli nie wybrałaś czy wybrałeś metody kasowej w VAT.

Zwykle, jeśli nie korzystasz z metody kasowej na stałe, VAT ujmujesz w JPK i płacisz za okres, w którym przypada data wykonania usługi lub wystawienia faktury (za stałą obsługę prawną). Przy fakturach dla sądów powszechnych, administracyjnych i wojskowych oraz prokuratur, dokument wykazuje się w rejestrach VAT dopiero w okresie, w którym otrzymamy płatność.

Oznaczenie „metoda kasowa” jest wymagane nawet jeśli nie korzystamy normalnie z tej metody i nie oznaczamy tak innych faktur.

Jak wystawić fakturę dla sądu lub prokuratury?

Fakturujemy sąd, który wyznaczył nas jako pełnomocnika w sprawie, po uprawomocnieniu się postanowienia o przyznaniu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej. Często sądy pisemnie zwracają się o wystawienie faktury.

Na fakturze powinny znaleźć się:

  • dane odbiorcy, numer NIP i oczywiście numer faktury
  • dane wystawcy – indywidualnej kancelarii lub spółki, jeśli wykonujesz zawód wyłącznie w spółce, NIP i numer konta do zapłaty
  • data wystawienia – faktyczna data wystawienia dokumentu, nie powinna być późniejsza niż 15 dzień miesiąca następującego po miesiącu wykonania usługi,
  • data wykonania usługi – data uprawomocnienia się postanowienia o kosztach,
  • data płatności – wyznaczamy datę według uznania,
  • opis usługi, np: pomoc prawna świadczona z urzędu w sprawie o sygn. akt. ………….. Jeśli fakturę wystawia spółka, warto dodać w opisie imię i nazwisko pełnomocnika. Nie jestem zwolennikiem podawania danych klienta, moim zdaniem sygnatura wystarczająco identyfikuje sprawę,
  • jednostka miary i ilość wykonanych usług: 1 usł., 1 szt, – w zależności co oferuje w tym zakresie program do fakturowania,
  • cena jednostkową usługi bez kwoty podatku (cena jednostkowa netto) – kwota przyznanych kosztów netto,
  • stawkę podatku – obecnie 23%,
  • sumę wartości sprzedaży netto, kwotę podatku od sumy wartości sprzedaży netto i kwotę należności ogółem – jak na każdej fakturze,
  • oznaczenie „metoda kasowa” – jeśli Twój program do fakturowania nie ma takiego oznaczenia, wpisz je w pole uwagi lub dodaj w dowolnym miejscu na fakturze

Jak zaksięgować fakturę dla sądu oznaczoną metoda kasowa?

Taka faktura powinna być ujęta do podatku dochodowego w dacie wykonania usługi, a do VAT w dacie faktycznej zapłaty. Uwaga, nie w dacie podanej jako data płatności na fakturze, ale w dacie otrzymania całości lub części zapłaty. Jeśli zapłata jest w częściach, wpisów do rejestru sprzedaży VAT będzie tyle, ile płatności. W JPK wykazuje się taki dokument w okresie, w którym przypada płatność, w KPIR z datą wykonania usługi.

Jeśli korzystasz z pomocy księgowej, zwróć na to uwagę, ponieważ to szczególny przepis i nie każdy księgowy to ogarnie. Dodatkowo, do zaksięgowania przekazujesz nie tylko fakturę, ale też dowód otrzymania zapłaty. Jeśli księgujesz samodzielnie, szukaj w programie księgowym opcji metoda kasowa, albo moment obowiązku podatkowego VAT: w dniu zapłaty. 

Co zrobić, jeśli skończył się miesiąc, a płatności nie ma? Wykazujesz fakturę tylko w KPIR, w rejestrach VAT wykażesz dopiero po otrzymaniu pieniędzy.

Jeśli masz pytania, napisz komentarz, chętnie odpowiem.

Więcej o częstych błędach w fakturach VAT możesz przeczytać w na moim blogu, w artykule o błędach w fakturach VAT popełnianych przez prawników.

Pamiętaj też, że możesz raz na zawsze zadbać o prawidłowość swoich rozliczeń i zlecić księgowość nam. Nieograniczone konsultacje z nami są w cenie:-)

Podstawa prawna: art. 19a ust. 5 pkt 1 lit. d, art. 106e ust. 1 pkt 16 ustawy o VAT

Zakładasz swoją kancelarię…

Wiesz już skąd weźmiesz pieniądze (jeśli nie wiesz, zajrzyj tutaj), wiesz już na co je wydasz (jeśli nie wiesz, zajrzyj koniecznie tutaj), wiesz także, gdzie będziesz miał siedzibę i jaką kasę fiskalną kupisz (jeśli nie wiesz, to tutaj znajdziesz odpowiednie info).

Wiesz także i to, w jaki sposób będziesz ją promował. A więc myślisz o stronie www (super!), myślisz o Facebooku (ok!), myślisz też o profilu na Instagramie (więcej na temat promocji znajdziesz tutaj).

Ale dałbym sobie uciąć rękę, że nie pomyślałeś o tak prostym i tak genialnym narzędziu, jakim jest zwykły prawniczy ebook!

Prawniczy eBook

Dlaczego prawniczy eBook jest szalenie i niemożliwie genialnym narzędziem promocji kancelarii?

Jest ku temu wiele powodów.

Przede wszystkim eBooka pisze się łatwo.

Skoro masz klawiaturę i monitor, to zapewne masz też komputer. A z tym zestawem na pewno zrobisz w prosty sposób świetnego eBooka. Zresztą robiłeś to już nie raz, czyż nie? W swoim życiu napisałeś już przecież niejedną pracę, pozew, opinię itp. Ebooka robi się podobnie.

Ponadto możesz zrobić to samodzielnie.

Oczywiście możesz produkcję eBooka zlecić copywriterowi (czyt. aplikantowi), potem grafikowi, możesz skorzystać z pomocy korektora i oddać go do profesjonalnego składu. Ale tu nie chodzi o perfekcję, ale o działanie i skuteczność. Świetnego eBooka na pewno zrobisz sam.

Do tego nie musisz go promować.

Nie musisz! I to jest wspaniałe! Dobrze zrobiony eBook promuje się sam. Po prostu. Lepiej niż cokolwiek innego. Zatem będzie on promotorem dla Ciebie, dla Twojego bloga, dla kancelarii i co tam jeszcze możesz sobie wymyślić. To wspaniała wiadomość!

Będzie działał 24/7/365

Ebook będzie promował Ciebie stale. Non stop. Przez lata. Nie będzie chciał podwyżki, nie będzie marudził, nie będzie chciał wolnego bo głowa go boli. Ebook jest jak walec – nie ogląda się na nic, ani za siebie.

Powodów, dla których powinieneś pomyśleć o tej prostej / skutecznej formie jest znacznie więcej, ale te na pewno wystarczą, aby poważnie o tym pomyśleć… 

Aha … to jeszcze jeden powód …

Twoja konkurencja nie wie, że promujesz się za pomocą eBooka. Konkurencja będzie traciła czas na to, co widać i co może skopiować. Ale do głowy jej nie przyjdzie, że masz eBooka (albo eBooki) i że one dają Ci taki ruch i efekt.

Fajne? 😀

Nie każdy prawniczy eBook jednak będzie działał tak,
jak tego chcesz

No właśnie… to tak, jak w życiu. Żeby związek przetrwał, trzeba o niego zabiegać. Nie wystarczy być, jeść i oglądać Kiepskich. Trzeba się nieco bardziej postarać.

Tak samo jest z eBookiem: nie każdy eBook będzie działał tak samo dobrze. Niektóre z nich będą okupowały tylne strony wyszukiwarek i nie ruszą się z miejsca.

Zatem trzeba wiedzieć, jak takiego skutecznego eBooka zrobić.

Przede wszystkim musisz wiedzieć o czym eBook ma być. Jaki temat powinien omawiać. Jak go umieścić w systemie promocji kancelarii. Bez przemyślenia strategii z pewnością stracisz tylko czas, a nie o to przecież chodzi.

Ponadto, aby Twój szalony prawniczy eBook dobrze się promował, powinieneś wiedzieć, jak go technicznie zrobić. A więc słowa kluczowe, skład, okładka, itd. – to wszystko ma kolosalne znaczenie.

Następnie powinieneś też wiedzieć, jak umieścić eBooka na serwerze, aby działał jak błyskawica i sprawnie  otwierał się na wszelkich urządzeniach.

Dowiesz się więcej na ten temat tutaj>>

Możesz też pod tym samym linkiem skorzystać z krótkiego kursu na ten temat.

Czy to jest dla Ciebie?

Nie mam pojęcia, czy jest, ale jeśli szanujesz swój czas, to zdecydowanie powinieneś o swoim eBooku pomyśleć. To jedno z dwóch narzędzi, które naprawdę zwolni Twój czas, który zamiast na promocję będziesz mógł poświęcić na inne obowiązki (drugim takim narzędziem jest prawniczy blog).

Ponadto zobacz, jak to robią inne kancelarie. Być może tego jeszcze nie wiesz, ale wielu prawników właśnie w ten sposób promuje swoje kancelarie. I nie robią tego tylko z jednym eBookiem, ale całym zestawem eBooków. To chyba najlepiej świadczy o zasadności i skuteczności prawniczego eBooka.

Zajrzyj chociażby do bloga mec. Karola Sienkiewicza pt.: Dochodzenie wierzytelności. Znajdziesz tam eBooki, które były pobrane w …. dziesiątkach tysięcy!!! A jeden z nich przekroczył już liczbę pobrań 130 tysięcy!

WOW!

Inny przykład?

Blog mec. Grażyny Tomanek, pt.: Pozew o rozwód. Tam również eBooki pobierane były w liczbie kilkudziesięciu tysięcy razy.

Tych przykładów mogę podać znacznie więcej (np. blogi mec. Jolanty Budzowskiej, czy mec. Daniela Anwailera) i myślę, że dla Ciebie będą one inspirujące.

Zatem nie przechodź obok tak prostego i skutecznego narzędzia promocji kancelarii obojętnie. Mądrzy prawnicy piszą eBooki.

Nie jednego, ale kilka.

Ebooka robisz raz i działa

Dokładnie tak to wygląda – eBooka zrobisz raz i zacznie działać (oczywiście jeśli został prawidłowo zrobiony). Będzie działał przez najbliższe lata. Niektórzy będą go sobie czytać bezpośrednio z ekranu monitora, ale inni będą sobie drukować.

Niektórzy z klientów po wydrukowaniu włożą go sobie do szuflady, aby wyciągnąć w dogodnym dla siebie  momencie. Inni podeślą go swojemu znajomemu, czy komuś w rodzinie. Jeszcze inni chwycą za telefon i do Ciebie zadzwonią.

Bywa, że zgłaszają się klienci, którzy wydrukowali sobie Twojego eBooka, czytali 5 razy i zaczęli czytać Twojego bloga, czy zapisali się na listę mailingową i zgłaszają się do Ciebie po 3 latach. A nawet po 8. Takie właśnie mamy doświadczenia osobiste i wiemy to z relacji wielu innych prawników.

Ebooki po prostu działają na wiele różnych sposobów. Żyją swoim własnym życiem. Jak każde ponadczasowe narzędzie promocji kancelarii prawnej.

Dlatego to jest tak dobre narzędzie promocji dla każdego prawnika i każdej kancelarii prawnej.

Spróbuj!

TAK! Spróbuj. Bez sprawdzenia i przetestowania tej metody nigdy się nie dowiesz, czy warto to zrobić.

Dowiedz się dokładniej, jak takiego eBooka stworzyć, aby działał tak, jak tego potrzebujesz. Możesz skorzystać z naszego szalonego kursu o tworzeniu skutecznego prawniczego eBooka.

Kurs jest tutaj>>

W artykule o tytule Skąd wziąć pieniądze na rozpoczęcie działalności prawniczej wspomniałem o dotacjach z urzędu pracy, jako o jednym z kilku sposobów pozyskania funduszy na start prawniczego biznesu.

W międzyczasie korespondowałem z pewną miłą panią Adwokat, która właśnie swoją kancelarię założyła i jednocześnie złożyła wniosek o dofinansowanie.

Zapytałem ją, czy może mi przesłać listę swoich zakupów. Bardzo mnie ciekawiło to, co zdecydowała się zakupić na start swojej kancelarii. I oto owa lista:

1. Laptop HUAWEI MateBook D15
2. Urządzenie wielofunkcyjne Brother MFC-L2712DN
3. niszczarka
4. licencja Microsoft Office na 5 komputerów – roczna licencja
5. samochód 🙂 – jeszcze nie wybrałam, budżet mam ok. 15 tys (13.500 z dotacji)
6. zestaw mebli – ok. 5 tys (sama ikea),
7. dwa duże fotele – do kącika ze stolikiem do pogaduszek (ikea :)))
8. fotel do biurka
9. komputer stacjonarny
10. Vicarius

Tyle. Dotacja wyniosła 27.000 pln. Całkiem sporo.

To jednak nie wszystkie wydatki, jakie poniosła moja znajoma Adwokat. Część zakupu sfinansowała z własnej kieszeni. A są to:

11. dwa krzesła do biurka,
12. stoliczek i krzesełko dla dziecka – będzie miejsce do zabaw
13. ekspres do kawy
14. domena www
15. dodatki do kancelarii
16. szyld, skromny baner… na balkon
17. kupiłam sobie nowe szpilki (niezbędne do togi)
18. zestaw do nagrywania 

Pani Mecenas wspomniała w pkt 3 o niszczarce dokumentów. Nie wspomniała jakiej firmy niszczarkę wybrała, ale z pewnością warto wybrać niszczarkę Rexel Auto+ 60X.

Dlaczego? Przeczytasz w blogu Kasi – Kliknij TUTAJ>>

Jakże jestem szczęśliwy, że nie muszę mieć w swojej firmie żadnej kasy fiskalnej. Współpracuję z przedsiębiorcami (prawnikami), zatem kasa mi do niczego potrzebna nie jest. Kasę fiskalną muszą mieć jednak nasi klienci – prawnicy. Oczywiście nie wszyscy, ale ci, którzy pracują dla osób fizycznych.

Od roku 2021 przewidziano kilka istotnych zmian, o których musisz wiedzieć. W szczególności mam na myśli kasę fiskalną online.

Kasa fiskalna w kancelarii prawnej od roku 2021

Jeśli chcesz się dowiedzieć wszystkiego, co dotyczy kasy fiskalnej w kancelarii prawnej, powinieneś zajrzeć do bloga Kasi Solgi pt. Jak prowadzić kancelarię.

W ostatnim poście napisała dosłownie wszystko – WSZYSTKO – co się tyczy tego tematu. Kasia poruszyła zagadnienia:

  • kogo dotyczy obowiązek posiadania kasy fiskalnej
  • jakie są zwolnienia podmiotowe i przedmiotowe
  • co z płatnościami, które są otrzymywane przelewem
  • co w przypadku usługi wykonywanej na odległość
  • jak skutecznie powiązać płatność z usługą
  • jak zlikwidować kasę fiskalną
  • jak wymienić kasę tradycyjną na kasę online
  • ulga na zakup kasy
  • i wreszcie jaką kasę warto kupić
  • jak obsługiwać kasę online
  • jakie trzeba spełnić formalności, które są związane z kasą online

… ufff… mnóstwo wiedzy.

Na temat kas fiskalnych online w kancelarii prawnej rozmawiałem niedawno z Kasią także w podcaście W drodze do kancelarii. Kasia wówczas powiedziała ironicznie, że kasa online jest stałym „donosicielem” na przedsiębiorcę – jest bowiem stale podłączona do aparatu skarbowego i raportuje o tym, co dzieje się na bieżąco w kancelarii.

Posłuchaj zresztą sam (odszukasz odpowiedni fragment klikając we właściwą kropkę):

***

Zachęcam Cię więc do lektury artykułu o kasie fiskalnej w kancelarii prawnej autorstwa Kasi Solgi. Kliknij tutaj>>

***

Poczytaj też o ZUSie w kancelarii: